środa, 13 czerwca 2012

Ponad rok mnie tu nie było :-) i szczerze mówiac, czasem przypominałam sobie, że kiedyś założyłam sobie taki mały prywatny światek, i wtedy zwykle stwierdzałam, że nie mam czasu :-)

Z trudem znajduję czas by publikować posty na moim blogu gdzie króluje fotografia ślubna i dziecięca ...

Aż wpadłam na blog Agi z niebieskiej chaty. Zachwycił mnie dom Agi i jej miłość do staroci. Napisałam do niej i tak w bardzo ekspresowym tempie, nawiązałyśmy bardzo ciepłą relację. Dziś siedziałyśmy przy herbacie i ciastkach i Aga przekonywała mnie o zaletach blogowania :-)


I wracając pomyślałam, że może warto odkurzyć to miejsce? wymieść kłęby kurzu z kątów, omieść pajęczyny???

Jako osoba która uwielbia fotografowanie,czasem znajduję w natłoku zajeć ( a co ja własciwie robię ? przecież nic nie robię ? :-)) chwilę na robienie zdjęć które nijak nie wpasowują się w klimat fotografii ślubnej czy dziecięcej może więc tu będzie dla nich lepsze miejsce?

Czas pokaże :-)

1 komentarz:

  1. hihihih a ja dopiero dziś to czytam hihihi trzymam kciuki!!! i wspieram ;) teraz to Cię zamęczę ;) nie ma leniuchowania ;) a ciastka pyszne były co? buziaki!!

    OdpowiedzUsuń